Dziś
rozpoczęliśmy cykl spotkań z Muzeum Narodowym pod hasłem
"9 obrazów dla dziewięciolatka".
Zaczęliśmy od analizy dwu obrazów. Pani podzieliła nas na
grupy, przydzieliła zadania, a my wzięliśmy się do pracy. Wcale nie było łatwo,
bo na przykład skąd mieliśmy wiedzieć jaki był stan zdrowia namalowanej osoby,
albo ile ona ma lat?
Dzięki pani szybko odkryliśmy jak patrzeć na obraz. Bardzo
bystry okazał się Marcel. On jedyny zauważył, że obraz z panią nie jest
skończony.
Po chwili sami staliśmy się artystami. Pani pokazała
niesamowite, choć bardzo proste sposoby na wspaniały obraz.
Teraz
trzeba tylko wypełnić kolorami.
I oto zwieńczenie naszej pracy. Robi wrażenie :)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.