Czytaliśmy ostatnio opowieść o Jakubie, który, z wycieczki do Krakowa, zapamiętał tylko restauracje i menu. Postanowiliśmy poświęcić trochę czasu temu pięknemu miastu, poszperać w encyklopedii, internecie i dowiedzieć się czegoś o zabytkach Krakowa. Z tego właśnie powodu podzieliliśmy się na 3 grupy i stworzyliśmy własne biura podróży.
Łatwo nie było. Ale gdy tylko napisaliśmy pierwsze zdanie, jakoś samo dalej poszło.
No i kto się skusi na wycieczkę do Krakowa?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.