Korzystając zpięknej, słonecznej pogody, wyszliśmy na dwór żeby troszkę pohasać. Oto nasze wyczyny i szaleństwa, po długich miesiącach siedzenia w szkole 😊
Majeczka nie mogła biegać ani się wspinać, bo dzień wcześniej złamała paluszek
Majeczka nie mogła biegać ani się wspinać, bo dzień wcześniej złamała paluszek
Cóż. Zadzwonił dzwonek i trzeba było wracać do sali na lekcje. Ach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.