środa, 6 grudnia 2017

Niezapomniany wieczór z Rodzicami

Dziś spotkało nas ogromne szczęście. Przyszli do nas Rodzice, żeby wspólnie z nami wykonać ozdoby zimowe do klasy i na kiermasz świąteczny. Zasiedliśmy przy dwu ogromnych stołach, wyjęliśmy cekiny, piórka, farby, brokaty, bombki, krepiny i wzięliśmy się do pracy.


 


 

Zapał był ogromny. Próbowaliśmy z całych sił, zmuszaliśmy się do wysiłku. Niestety łakomstwo i cudowny zapach słodkości zwyciężyły.

 

 





  Zamiast przy Rodzicach, zalegliśmy przy stole z czekoladkami i ciastkami :)))
Nasze ukochane Mamunie i najdrożsi Tatusiowie przynieśli takie pyszności, że trudno było zachować spokój i powstrzymać się od jedzenia.

 
Czyż te roześmiane buziaki nie świadczą o wspaniałej atmosferze panującej w naszej sali?
 Oto pierwsze dzieła sztuki. Maja z dumą prezentuje bombkę. Ciekawe kto się bardziej napracował przy niej? Majusia, czy Mamusia? :)))
A tu, z cudownymi pomysłami rodzice Andrzejka i mamusia Gabrysi

 
Rodzice Majki Mazurek i tatuś Antosi są tak zajęci swoją pracą, że nawet nie zauważyli braku swoich dzieci.






  Nasi Rodzice są jednak fenomenalni. Z ogromnym zaangażowaniem








 



 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Spacerkiem po Warszawie

Wcieliliśmy się dziś w rolę przewodników po naszej pięknej stolicy. Czas więc na wirtualną przechadzkę po najciekawszych zakątkach Warsza...