środa, 23 stycznia 2019

Wielki bal

To fantastyczny dzień w roku. Jedyny, kiedy możemy tańczyć bez ograniczeń na wielkiej sali, poprzebierać się i wymalować. Oto my w całej balowej okazałości.

No i się zaczęło. Marcel i Andrzej gotowi :)
Reszta też całkiem nieźle.




Zmęczone nasze sierotki. Ledwo "dychają"
A tu niezmordowany Jureczek. Chłopak był nie do zdarcia. Przehulał cały bal, bez cienia zmęczenia. Jureczku, jesteś królem balu 😍







Nareszcie długo oczekiwana przerwa. Możemy sobie zasiąść i coś zjeść. Oczywiście zawdzięczamy to wszystko naszym kochanym Rodzicom, ale szczególnie dziękujemy mamie Juleczki Lachowskiej, pani Ani i mamie Anielki, pani Agatce, które to dla nas kupiły i przyniosły do szkoły.
💙💛💙


Powrót w wielkim stylu. Od razu na parkiet 👸


I to koniec naszego balu. Teraz tylko trzeba posprzątać. 

 W nagrodę dostaliśmy balowe baloniki 💕









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Spacerkiem po Warszawie

Wcieliliśmy się dziś w rolę przewodników po naszej pięknej stolicy. Czas więc na wirtualną przechadzkę po najciekawszych zakątkach Warsza...