Nareszcie! Po długich miesiącach nauki przyszedł czas na zasłużony odpoczynek.
Namęczyliśmy się strasznie od września.
Pisaliśmy dyktanda, sprawdziany, musieliśmy czytać długie lektury. Do tego doszła jeszcze paskudna tabliczka mnożenia.
Na spotkaniu z panią dyrektor nie chcieliśmy jednak wspominać trudnych chwil. Postanowiliśmy opowiedzieć tylko o tych wesołych.
Namęczyliśmy się strasznie od września.
Pisaliśmy dyktanda, sprawdziany, musieliśmy czytać długie lektury. Do tego doszła jeszcze paskudna tabliczka mnożenia.
Na spotkaniu z panią dyrektor nie chcieliśmy jednak wspominać trudnych chwil. Postanowiliśmy opowiedzieć tylko o tych wesołych.