piątek, 2 lutego 2018

Drugie podejście do Kinoteki

Dziś wybraliśmy się kolejny raz do Kinoteki na zajęcia. Poprzednio nie udało nam się obejrzeć filmu, bo popsuł się chyba projektor, albo coś innego. Teraz mieliśmy dowiedzieć się, jak bezpiecznie korzystać z internetu, po czym zaplanowano dla nas obejrzenie filmu "Munio strażnik księżyca".
Oczywiście po przyjeździe do kina poczuliśmy straszliwy głód. W tramwaju, Mikołaj cały czas mówił pani Basi, że nie dojedzie na miejsce, bo na pewno zemdleje z głodu.

W sali było cicho i ciemno.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Spacerkiem po Warszawie

Wcieliliśmy się dziś w rolę przewodników po naszej pięknej stolicy. Czas więc na wirtualną przechadzkę po najciekawszych zakątkach Warsza...