Ślubowanie klas pierwszych

Od dziś, nikt w szkole nie powie, że jesteśmy małymi dzieciaczkami. Nastąpił bardzo uroczysty dla nas moment - czas ślubowania. Przyszliśmy pięknie ubrani, troszkę zdenerwowani. 

Wioska pod kogutem

25 września spotkaliśmy się rano pod szkołą. Wyjątkowo nie mieliśmy plecaków i nie wchodziliśmy do szatni. Pani Basia zabrała nas daleko, do Wioski pod kogutem.  Pojechały z nami mamusie Hani i Anielki. Jechaliśmy autokarem i trochę nam się nudziło. Staraliśmy się porozmawiać z sobą, pograć w coś.

Farby po raz pierwszy

Dziś pani Basia przygotowała dla nas świetną niespodziankę. Zaraz po przyjściu do klasy usłyszeliśmy piękną muzykę. Była spokojna i delikatna. Pani poprosiła, żebyśmy powiedzieli z czym nam się ta muzyka kojarzy, co sobie wyobrażaliśmy słuchając jej, jakie zjawiska atmosferyczne udawały instrumenty. Okazało się, że ten utwór został napisany bardzo dawno temu, ponad 300 lat temu przez Antonia Vivaldiego i nosi tytuł Jesień. A oto my przy ciężkiej, artystycznej pracy.

Edukację czas zacząć

4 września przyszliśmy pierwszy raz do szkoły. Zastanawialiśmy się do której klasy trafimy, czy koleżanki i koledzy będą mili, życzliwi? Jaka pani nas będzie uczyła? Usiedliśmy przy naszych rodzicach na krzesełkach i z niecierpliwością czekaliśmy, aż pani dyrektor Elżbieta Kąkiel wyczyta nasze nazwisko. Najpierw swoje nowe dzieci przywitała wychowawczyni klasy 1a. Potem przyszedł czas na 1b i panią Basię.  I to właśnie do tej pani my trafiliśmy.